A czy znasz ty, bracie młody, te najmilsze dla Polaków Szarej Wisły senne wody i nasz stary, polski Kraków? A czy znasz ty te ulice,puste w nocy, brudne we dnie, gdzie się snują eks – szlachcice, tępiąc smutne dni powszednie? A czy znasz ty te kawiarnie (W całym świecie takich nie ma) Gdzie dzień cały marnie, gwarnie wałkoni się cud – bohema? Tam wre życie! Kipi, tryska!
niedziela, 9 maja 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
0 komentarze:
Prześlij komentarz